Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BuBeK
Gość
|
Wysłany: Nie 12:29, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
nie rozumien tego stwierdzenia ze gosc rzadzi sie innymi prawami...o ile sie nie myle to prawo wypowiadania na forum ma kazdy kto na nie wejdzie... w ragulaminie(prosilem o pomoc w jego znalezieniu) chyba nie ma zastrzezenia ze moze wypowiadac sie tylko Wasza wspolnota:)
"Raz to zastanawiałam się już czy gdzieś nie wyjechał ze go nie ma? Jak ksiądz nie chce przychodzić do nas na spotkania, to mógł Ksiądz chociaż przyjść się porzegnac z nami. Tak bez przegnania szkoda nagle odchodzić. " - albo ja jestem głupi albo tu nie pisze ze odszedł...
acha no i ja nie udzielam Wam rad jak macie prowadzic oaze tylko napisalem zeby troche oponowywac emocje ale jak widze odczytywanie aluzji nie jest waszą najmocniejszą stroną;]
dalej prosze o pomoc w znalezieniu regolaminu tego forum:) dziekuje z gory:D
pozdrawiam wszystkich ktorzy potrafia zapanowac nad soba i ich posty nie sa pisane pod wplywem jakichs negatywnych emocji:) z Panem Bogiem<><
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aDa
-=-Administrator-=-
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RzEsZóW_b4rLz:)
|
Wysłany: Nie 12:46, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Co do rad to nie wcale nie udzielasz... Tu chodziło dokładniej o : "jesli moglbym cos Wam doradzic-> wiadro zimnej wody na głowe" itd. tylko i wyłącznie o to chodziło
Owszem pisze ale jak widać jedna osoba... I tu niechodziło o odejście - znowu zła interpretacja Popatrz dziewczyna napisała: "Jak ksiądz nie chce przychodzić do nas na spotkania" chodziło jej tylko o to, że ksiądz od dłuższego czasu nie przychodzi i sama nie wie co się dzieje... i jeżeli chciałby odejść to żeby się pożegnał... Kumacie?
Co do regulaminu podałam strone Regulamin jak na każdym innym forum... Ale jeżeli chcesz to mogę go zamieścić.... chociaż jest wydaje mi się rzeczą zbędną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztoff
ByWaLeC
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:51, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
...tak naprawde to nie wiem co napisac, bo chyba zaczyna mi brakowac sily i jestem delikatnie mowiac rozstrojona duchowo, psychicznie i w ogole. Buduje mnie jedynie postawa M&M, widac owoce KODA(oby jak najdluzej;]) a tak poza tym to czuje, ze Tego Najwazniejszego Kogos to w nas nie ma nic a nic. W tym momencie nie istnieje zadne BUDOWANIE RAZEM bo sytuacja jest taka: kto odwazniejszy, to bardziej najezdza na druga osobe i tak jak mowila Monia szatan sobie nie odpusci i bedzie chcial doprowadzic nas do jak najwiekszej niezgody...
Nie wiem co sobie myslec ale moze to rzeczywiscie dobry pomysl, zeby kazdy napisal, jak wedlug niego powinna wygladac oaza, bo chyba nie chcemy dopuscic do postawy: "ja siedze a wy mnie bawcie"
I chcialabym (a propo wypowiedzi, ze jestemy nastawione anty do kazdej waszej propozycji) zaznaczyc, ze po ostatniej naszej tzw "pogadance" nie przypominam sobie ani jednej takiej sytuacji dlatego tym bardziej mi jest przykro...
no nic..czekam na propozycje, pozdrowionka<><
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BuBeK
Gość
|
Wysłany: Nie 14:07, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
kto sie zgadza z interpretacja "nikt wazny"? bo ja chyba nie do konca...
wiec kto pierwszy przedstawi wizje Waszej idealnej wspolnoty?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aDa
-=-Administrator-=-
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RzEsZóW_b4rLz:)
|
Wysłany: Nie 14:12, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Drogi Bubku zgadza się z moją interpretacją osoba która to napisała ponieważ z nią rozmawiałam na ten temat
a skoro Ty się nie zgadzasz no to trudno... masz problem... a ja nic nie poradze... Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wackowa
Gość
|
Wysłany: Nie 14:26, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Witajcie!
Weszłam i po prostu masakra. Każdy z nas napisał tu coś ostrego, ale owszem nie chcemy się tu kłucic tylko pomału dochodzić do tego co nie wychodzi. Bubek sorry jak źle zrozumiałeś co chciałam napisać (chodzi o księdza), Ada dobrze to odebrała. Nie wiem co się dzieje, czy wyjechał gdzieś ze go nie ma, że nie przychodzi już od jakiegoś czasu. Brakuje nam tego, pasterz jest niezbędny do powadzenia oazy. A tu cisza księdza nie ma. Zresztą co się będę tłumaczc Ada odebrała to wszystko prawidłowo. Jak pisze nie zrozumiale to sory orłem z polskiego nie jestem i nigdy nie byłam. . Pogadamy wszyscy w piątek, ważne ze każdy ma jakieś pomysły, coś chce zrobić. Trzeba to zmienić, półki się jeszcze da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muszka
AktTyWnY ByWaLeC
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Nie 20:40, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Witam wszustkich.Po tym co przeczytalam stwierdzilam ze tez musze cos napisac.Chodzi tu o to,ze porobily sie straszne grupy,a przeciez kurcze jestesmy jedna wspolnota.Ja chcialam powiedziec,ze kiedys przyszlam na spotkanie weszlam,powiedzialam Alleluja i nic;(poczulam sie tak jakbym tam nigdy wczesniej i jakbym nikogo nie znala.Od teg czasu jest mi zle na tej oazie.Wczesniej pamietam jak zawsze czekalam kiedy bedzie piatek bo jest wtedy oaza,a teraz.....juz nie.I zle mi jest ze tak nie jest.TAK to zdanie do Marty i Moniki.Wiem,ze sie przyjaznicie i duzo spedzacie razem czasu ale nie musicie tego tak okazywac na spotkaniach,ze tylko wy i nikt wiecej.Troche wiecej zrozumienia i rozmowy z innymi.I poza tym to nie zwalajmy wszystkiego na animatorow,bo uwazam,ze sie staraja.Oczywiscie nie zawsze im to wychodzi bo to tylko ludzie ale to zalezy przede wszystkim od nas,czy chcemy,ale naprawde czy chcemy??????? Mysle,ze powinnismy o tym powaznie porozmawiac bo pozniej moze byc za pozno.Ale zeby nikt sie nie bal powiedziec co mysli,bo po to jestesmy zeby sobie zaufac i pomagac.A bez naszego pasterza jakim jest nasz moderator nie damy rady.PROSZE:)i wierze,ze bedzie lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muszka
AktTyWnY ByWaLeC
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Nie 21:06, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A wiecie co wam jeszcze powiem,ze teraz przechodzimy kryzys,ale popatrzcie jak wiele bylo wspolnych,wspanialych chwil ktore nas zblizyly a teraz nie mozna wszystkiego zaprzepascic.No przynajmniej ja tak uwazam. A teraz troszke do ks uwazam,ze ksiedzu choc troche zalezy na nas i postara sie do nas przychodzic czesciej niz ostatnio i dawac cos z siebie dla innych papa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muszka
AktTyWnY ByWaLeC
Dołączył: 05 Lis 2006 Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszow
|
Wysłany: Nie 21:11, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
A jeszcze jedno,zeby te pewne osoby co dla Kasi sa przykladem zastanowia sie nad swoim zachowaniem i niech na spotkaniach nie udaja tych osob ktorymi poza oaza nie sa to tyle pozdrowionka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aDa
-=-Administrator-=-
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RzEsZóW_b4rLz:)
|
Wysłany: Nie 21:20, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba coś przeoczyłam.... powiem krótko bo milczeć nie potrafie....
Wy się lepiej zastanówcie co mówicie... Fajne macie ideały... Szkoda że niejesteście świadomi jak się ktoś Wam odwdzięcza.... to taka refleksja...
Pozdro dla tych, którzy byli, są i zawsze będą - tacy sami.. :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztoff
ByWaLeC
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 21:50, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Justys zle mnie zrozumialas, nie chodzilo mi o przyklady ale o to zeby na siebie nie naskakiwac, bo bylo na tym forum chwilami tak niezdrowo ze az nie chcialo mi sie tego czytac i jakos jedna wypowiedz Moniki mnie doprowadzila troche do pionu, moze dlatego tak napisalam...
I wlasnie wzajemne wsparcie..nie tylko rozmowa ale i modlitwa za wspolnote..ciezko osiagnac taki stan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysztoff
ByWaLeC
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 22:08, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
aha i Ada wydaje mi sie, ze Twoje buntownicze nastawienie nie pomoze w budowaniu dobra naszej wspolnoty i chyba jeszcze bardziej pozbawia nadziei...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aDa
-=-Administrator-=-
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RzEsZóW_b4rLz:)
|
Wysłany: Nie 22:46, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
niezrozumiałaś.... przykro mi.... ale nie będę już zawierała tutaj głosu.... myśle że dogadacie się wszyscy w piątek... ja życze Wam powodzenia... i nie miejcie mi zazłe niczego... Proszę... chciałam dobrze .... wyszło źle jak zwykle...
PRZEPRASZAM... tyle chciałam Wam powiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika:)
MiStRz
Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 740
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 15:23, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
albo mi sie wydaje albo żle zrozumiałam...czy ja i Marta jesteśmy niby jakieś sztuczne...co takiego robimy naspotkaniach i poza nimi że nie jesteśmy takie same?
jak dla mnie to to wszystko jest troche zakręcone. i już sama nie wiem co mam myśleć o Naszym zachowaniu...i o tym wszystkim. mam nadzieje że wybrniemy z tego a On nam pomoże+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FiOnA
WeTeRaN
Dołączył: 07 Paź 2006 Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 16:15, 06 Lis 2006 Temat postu: ... |
|
|
przypominam...------> DO ZOBACZENIA W PIATEK...<><+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|